Brzęczek wybrał. Pora na Austrię i Łotwę

Wreszcie. W końcu coraz większymi krokami zbliżają się mecze Orłów Brzęczka, którzy rozpoczynają zmagania o Mistrzostwa Europy w ...Europie. Na początek Austria we Wiedniu, a następnie na własnym terenie trzeba podjąć Łotwę. Ważne by te eliminacje zacząć udanie i najlepiej od zwycięstwa, lecz wiem że o taki wynik łatwo nie będzie.

Selekcjoner reprezentacji Polski powołał swoich wybrańców i chyba nie ma co się doszukiwać zaskoczeń. W większości są to zawodnicy znani, którym idzie całkiem nieźle. Niestety miejsce znalazło się również dla piłkarzy, którzy przyjeżdżają na kadrę chyba dlatego, bo trener kiedyś ich tam prowadził i tu mam na myśli Arkadiusza Recę. Cóż, ja nie mogę się przekonać do tego zawodnika.

Innych powołań chyba nie ma sensu komentować. Natomiast mogę co nieco wypowiedzieć się na temat zbliżających się spotkań. Jeśli ktoś myśli, że z Austrią będzie łatwo, bo ta nie ma gwiazd, to się grubo myli. Musimy mieć się na baczności szczególnie w walce o panowanie w drugiej linii. Śmiem twierdzić, że ta formacja jest najsilniejsza. Sabitzer, Ilsankier, Alaba, Schőpf, Lazaro- to wszystko piłkarze grający na co dzień w Bundeslidze. Są wybiegani, mają spore umiejętności ofensywne o czym zapewne świetnie wie chociażby Marcin Kamiński mierzący się co tydzień z nimi.

Jeżeli dziś miałbym wystawić skład na Austrię wybierając spośród ludzi jakich powołał Brzęczek, to wyglądałby następująco:

Fabiański- Kędziora, Bednarek, Kamiński, Bereszyński- Zieliński, Krychowiak, Grosicki- Milik, Lewandowski, Piątek.

Uważam, że powinniśmy wykorzystać swoją najsilniejszą broń, czyli atak. Cała trójka wymienionych napastników jest w formie i strzelają gole taśmowo, a obrona Austriaków nie należy do najbardziej stabilnych. Poza tym wybór w innych formacjach nie jest tak duży, a i to jest okazja dla Zielińskiego, by zagrać w końcu świetny mecz. Możliwość zagrania do trzech ofensywnie usposobionych napastników zwiększy tylko kreatywne możliwości piłkarza Napoli. Zaskoczeniem mógłby być brak Kamila Glika czy też Jakuba Błasczykowskiego. Pierwszy z nich nie jest w najlepszej formie, poza tym najlepiej teraz stawiać na młodszych, którzy grają (Bednarek i Kamiński grają i są w formie), by na mistrzostwa mieć gotowych ludzi. Kuba przydałby się wchodząc z ławki. Przy niekorzystnym wyniku jest w stanie rozruszać drużynę, a przy korzystnym może dać wiele w grze obronnej.

O Łotwie na ten moment nie myślę. Najważniejszy pierwszy mecz.
1 Like

Share:

Comments:



Add



See also the blogs of other users:

laczak mruz andrzej angelika7 Blaugrana10 Lukasc22 mlaczak kasia arti91 kamil25 michal macviek

Sign up
Get the mateball app


Other posts:

Coś się kończy, by zacząć musiało się "Coś"

Polska płacze nad stylem gry reprezentacji, odrzucając wynik na dalszy plan. Mimo sukcesu jakim był ...

Próba generalna zaliczona

Orły Michniewicza bez fajerwerków, ale zwycięzcy. Chile zawiesiło wysoko poprzeczkę reprezentacji Po...

Poważny klub kontra niepoważny

Odejście Roberta Lewandowskiego z Bayernu Monachium zatrzęsło piłkarską Europą. Okazało się, że piłk...

Jeszcze Nowego Roku nie ma, a już strzelają... tyle że nazwiskami na kandydatów do objęcia reprezent...

Jaką Polskę chcemy zobaczyć?

Odliczanie się rozpoczęło. Mistrzostwa Europy choć spóźnione w końcu się odbędą. Będą jednak inne ni...

Selekcjoner na dziś

Kompletny chaos w polskim futbolu w ostatnich dniach spowodował, że przez pewien czas miałem głęboko...

Włosi zrobili kleksa na reprezentacji Polski

Maszyna ruszyła. Jerzy Brzęczek na około pół roku przed Euro 2021 stał się głównym winnym słabej pos...

Wakacyjne przemyślenia- Europejskie puchary

Powoli kończy się sezon w Polsce, a część innych lig już swoje rozgrywki zakończyła. Można zatem już...

Piast przed BATE, a raczej przed batami

Na pierwszy plan tuż po młodzieżówce Polaków powinni wyjść mistrzowie Polski. Piast Gliwice jako zdo...

Po trudnym losowaniu

Nareszcie europejskie puchary czas zacząć. Czekałem na ten moment od dłuższego czasu, ponieważ inter...

Polskie kluby, zaryzykujcie i postawcie na swoich!

Sezon ekstraklasy się skończył i już teraz można go określić mianem wielkiego zaskoczenia. Mistrzem ...

Oko na ekstraklasę

Koniec cichych dni pomiędzy mną a ekstraklasą. To nie ma sensu. I tak coś ciągnie, by zerknąć na wyn...

Brzęczek wybrał. Pora na Austrię i Łotwę

Wreszcie. W końcu coraz większymi krokami zbliżają się mecze Orłów Brzęczka, którzy rozpoczynają zma...

Kulki z dzbana: Eliminacje Euro 2020

Jedni odetchnęli, drudzy łapią głęboki oddech. Za Nami potyczki w nowych rozgrywkach, czyli Lidze Eu...

Młodzież kontra młodzież

Jako czwarty z zespołów, który reprezentuje Polskę w Europie w obecnym sezonie jest Górnik Zabrze. D...

Białoruski koszmar Lecha?

Po ostatnich wyczynach poznańskiego Lecha trudno być optymistycznie nastawionym do kolejnego dwumecz...

Spartak rywalem Legii

Warszawski klub poznał rywala w II rundzie kwalifikacyjnej Ligi Mistrzów. Jest nim mistrz Słowacji- ...

Jagiellonia nie stoi na straconej pozycji

Dopóki nie przyjrzałem się rywalowi Jagielloni, to nie dawałem większych szans polskiemu zespołowi, ...

Co zabrzęczało Bońkowi?

Nowy selekcjoner to dla wielu spore zaskoczenie. Nie potrafię sobie wytłumaczyć tego wyboru i dziwię...