Football Social Network

18 czerwca 1997 roku zapamiętam do końca życia. Mój pierwszy sezon interesowania się piłką nożną, mój pierwszy sezon z Widzewem i od razu takie emocje :)

Przedostatnia kolejka sezonu 1996/97. Legia i Widzew walczyły o Mistrzostwo Polski. Legia aby o nim marzyć musiała wygrać mecz, miała stratę punktu do Widzewa. I mecz rozpoczął się fantastycznie dla Legionistów, bo już w 12 minucie po bramce Kucharskiego Legia wyszła na prowadzenie. 12 minut po przerwie Legia po golu Czereszewskiego podwyższyła na 2-0. Przez większość meczu przeważali Legioniści. Przy 2-0 kibice warszawskiej drużyny świętowali już Mistrzostwo. Spiker ogłaszał, że po meczu będzie wielka feta na Starówce.
Wreszcie nadeszła 85 minuta meczu i sytuacja, która rzadko się zdarza, a mianowicie kontuzja sędziego. Potrzebna była kilkuminutowa przerwa. Co ja robiłam? Prawie ryczałam z rozpaczy, że to już koniec. Wtedy nie byłam jeszcze ta wierzącym kibicem.
Rozpoczęli grę. W 88 minucie na 1-2 bramkę strzelił Majak, dwie minuty później wyrównał Gęsior. Już było pięknie bo Mistrz dla Widzewa prawie pewny, a wtedy już w doliczonym czasie decydujący cios zadał Michalczuk. :) :D :D :D
Co to była za radość, za szał. Łzy szczęścia !!! I łzy bólu i rozpaczy Legionistów, ale ich łzy mnie nie interesowały :) To był mój WIDZEW, mój Wielki WIDZEW !!! Klękałam przed TV na kolanach i ryczałam jak bóbr. :D

Nie zapomnę tego meczu do końca życia :) Do dziś ta data jest co roku wspominana :) I niech kibice Legii mówią, że żyjemy przeszłością, że powinniśmy przestać nią żyć, ale nas to nie obchodzi. Wiemy, że Legionistów to bolało, a wspomnienie tego meczu boli i dziś, bo miało boleć ;)

"Gdzie Twoje berło, berło i korona? Było już 2-0 Legiooo ..."
Nie kończę bo ja nie bluźnię ;)

18.06.1997: Legia Warszawa 2-3 (1-0) Widzew Łódź
1-0 12 min. Cezary Kucharski
2-0 57 min. Sylwester Czereszewski
2-1 88 min. Sławomir Majak
2-2 90 min. Dariusz Gęsior
2-3 90 min. Andrzej Michalczuk

Legia: Szamotulski - Igor Kozioł, Jacek Zieliński, Paweł Skrzypek, Tomasz Sokołowski, Sylwester Czereszewski, Ryszard Staniek (k), Dariusz Czykier, Jacek Bednarz, Cezary Kucharski (87. Jacek Kacprzak), Marcin Mięciel (90. Marcin Jałocha).

Widzew: Maciej Szczęsny - Mirosław Szymkowiak, Tomasz Łapiński (k), Daniel Bogusz (72. Piotr Szarpak), Andrzej Michalczuk, Dariusz Gęsior, Paweł Miąszkiewicz (65. Alexandru Curteian), Radosław Michalski, Rafał Siadaczka, Sławomir Majak, Jacek Dembiński.

Sędziował: Andrzej Czyżniewski (Gdańsk)

Widzów: 10.000





Ostatnie minuty meczu :)



Dokument o meczu :)