Nowy kibic = gorszy kibic?

Nowy kibic = gorszy kibic?

W dzisiejszych czasach dużo łatwiej jest być kibicem na odległość. Niegdyś, aby poznać wynik naszej ulubionej drużyny, musieliśmy z samego rana udać się po gazetę sportową lub liczyć na wzmiankę o meczu w telewizyjnych wiadomościach. Teraz wystarczy parę kliknięć myszki i możemy śledzić na żywo zmagania piłkarzy, szybko przeczytać profesjonalne recenzje spotkań i wymienić się poglądami z ludźmi, w których sercach jest ten sam klub. Lecz czy rozwój technologii sprawił, że dzisiejsi ludzie, którzy rozpoczynają przygodę z Realem Madryt są gorsi od tych, którzy pamiętają czasy wcześniejsze od pierwszej ery Galacticos? Zdecydowanie nie.
W ostatnich latach nastała moda na słowo „sezonowiec”. Prawdziwy wysyp takich kwiatków pojawił się po zdobyciu Decimy przez Królewskich. Lecz czy my sami nie zaczęliśmy kibicować w wielkich momentach tego klubu? Czy nie zakochiwaliśmy się w genialnych zagraniach Zizou i Redondo? Czy nie byliśmy wyrywani z krzeseł przy galaktycznych golach Higuaina w meczach z Getafe i Espanyolem? Zastanówmy się przez chwilę dlaczego krytykujemy młodszych, niedoświadczonych kibiców. Każdy z nich kiedyś dorośnie, a naszym zadaniem jest przekazywanie im pięknej historii Realu Madryt, aby dojrzewał w ich sercu na równi z nimi. Łączy nas jeden klub, który przez wielu stawiany jest ponad wiarę czy pochodzenie.

Prawdziwego kibica nie poznaje się po tym, jak zaczyna, a po tym, że nigdy nie kończy.

więcej na: krolewskipunktwidzenia.blog.pl
oraz
www.facebook.com
8 Like

post written @realmadrid

Share:

Comments:



andrzej
0 0
Andrzej @andrzej
dobry tekst, sam kiedys w czasach gdy Abramovich kupował Chelsea Londyn patrzyłem na ten klub z lekką pogardą, bo to kasa itp... ale wszystko się zmieniło od czasu mojego wyjazdu w 2006 roku do Londynu. Poznałem tam kumpla który kibicował The Blues na długo przed Abramovichem i to on zaraził mnie :) kibicowaniem Chelsea. Po moim pierwszym meczu "live" na Stamford Bridge już wiedziałem że to będzie mój klub i w sercu pozostanie do końca... :D Jak powiedziałeś: nie ważne jak się zaczyna... :)

Dzemba
0 0
Hubert Kozanecki @Dzemba
Każdy kibic jest dobry, pod warunkiem, że jest ze swoim klubem na dobre złe. Nie ma znaczenia czy jest to klub "za miedzą" czy nie :) Kibicuję Królewskim od kilku lat, a nigdy nie miałem okazji jechać na Bernabeu ze względów czysto finansowych. Może w przyszłym roku! :)

macviek
0 0
Maciej Madridista @macviek
Świetny tekst! :) Bo przecież Ci, którzy krytykują "sezonowcow" na pewno zaczęli kibicować Realowi akurat w latach jego kryzysu... :)

Add



See also the blogs of other users:

laczak mruz andrzej angelika7 Blaugrana10 Lukasc22 mlaczak kasia arti91 kamil25 michal macviek

Sign up
Get the mateball app


Other posts:

W dniu dzisiejszym swój debiut zaliczył Martin Ødegaard. Aktualnie w drużynie Castilli, jeszcze nie ...

Bardzo ciekawy komentarz, który znalazłem na jednej z polski-katalońskich stron :) "Oceniając...

Real Madryt 4-1 RSSS Dobry mecz Realu Madryt, jest jeszcze sporo do poprawy, ale wydaje się, że wsz...

Niegdyś pomoc Barcelony była potęgą. Jednak od jakiegoś czasu jesteśmy świadkami powolnego rozkładu ...

Można powiedzieć, że to pierwszy mały sukces w mojej skromnej "karierze". Wpis o Krzysztof...

Kariera brutalnie przerwana

Kariera brutalnie przerwana

W tym roku byliśmy świadkami tzw. Ice Bucket Challenge i choć początkowa idea akcji była szczytna, t...

Dzisiejsze Derby podsumuję krótko, parafrazując słowa Stefana Starzyńskiego (jeśli ktoś nie zna - mu...

Po prostu Cristiano

Po prostu Cristiano

Parafrazując pierwszą polską definicję zwierzęcia pociągowego – Derby jakie są, każdy widzi. Od paru...

Idealny dla Realu

Idealny dla Realu

Karim Benzema – jeden z najbardziej krytykowanych piłkarzy Realu Madryt po ostatnich meczach. Lecz F...

Dlaczego Real Madryt?

Dlaczego Real Madryt?

Często spotykam się z pytaniem: Dlaczego akurat Real Madryt? Pytają mnie o to znajomi, przyjaciele i...